Rynek rośnie błyskawicznie – operatorzy wynajmujący elektryczne hulajnogi na minuty oferują w Polsce już prawie 38 tys. tych jednośladów. Ich pojazdy dostępne są obecnie w aż 60 miastach w kraju. To absolutny rekord – zarówno jeśli chodzi o ofertę samych e-hulajnóg, jak i o całą współdzieloną mikromobilność na naszym rynku. Komercyjne, elektryczne hulajnogi wyrosły na pierwszoplanowy pojazd współdzielony w Polsce.

Takie dane wynikają z najnowszej fali badań, prowadzonych cyklicznie przez stowarzyszenie Mobilne Miasto w ramach prowadzonego wspólnego ze SmartRide.pl projektu Strefa Danych.

– To bardzo ciekawy moment, bo w trzecim roku swojej obecności w Polsce hulajnogi elektryczne po raz pierwszy doczekały się stosownych ram prawnych – mówi Adam Jędrzejewski, prezes Mobilnego Miasta (MM). Chodzi o przepisy regulujące ruch tych pojazdów, które weszły w życie 20 maja. – Zarazem tempo rozwoju tego rynku przekroczyło nawet nasze oczekiwania, wiosenne prognozy MM mówiły o ok. 30 tys. pojazdów w 50 miejscowościach. A mamy dużo większe liczby – dodaje Jędrzejewski.

POLECAMY NOWY SERWIS:

Elektryczne hulajnogi – przepisy i regulacje. “SmartRide. Przepis na jazdę”

Trójmiasto detronizuje stolicę

Uwagę zwraca rekordowe rozprzestrzenienie współdzielonych e-hulajnóg w także mniejszych miastach Polski – zjawisko, które definitywnie obala tezę o e-hulajnodze jako “wielkomiejskiej zabawce”. O ile w 2019 r. te pojazdy były dostępne w 19 ośrodkach, to już w zeszłym roku – w 35. A obecnie miast, w których można wynająć e-hulajnogę jest prawie dwukrotnie więcej.

Tradycyjnie liderem pod tym względem jest polska sieć blinkee.city, obecna w aż 36 ośrodkach. Mocno rozprzestrzeniła się także estońska firma Bolt (24 miasta) i amerykańska Lime (20).

Co ciekawe – na główny ośrodek, jeśli chodzi o ofertę elektrycznej mikromobilności, wyrosło Trójmiasto. Po raz pierwszy to właśnie tam, a nie w Warszawie, było dostępnych najwięcej elektrycznych jednośladów: 8,5 tys., wobec 8,3 tys. w stolicy. Na trzecim miejscu jest Kraków z z blisko 5,5 tys. współdzielonych e-hulajnóg.

Elektryczne hulajnogi - Trójmiasto
Trójmiasto w czerwcu 2021 r. wyrosło na lidera pod względem podaży mikromobilności w Polsce. Fot. MM

Prognozy: 50 tys. jeszcze w tym roku

Z biznesowego punktu widzenia – czołówka operatorów pod względem liczebności pojazdów jest stabilna. Pierwszą trójkę, obok wspomnianego Bolta (ponad 10,8 tys. hulajnóg) i Lime (10,5 tys.), uzupełnia Dott (6,2 tys.).

W sumie MM naliczyło w Polsce na koniec czerwca 11 operatorów, z czego pięciu największych odpowiadało za 90 proc. całej oferty.

Nie znaczy to jednak, że na rynku nie ma zmian – przeciwnie. W porównaniu do zeszłego roku zniknął z Polski globalny gracz Bird, pojawiła się natomiast inna międzynarodowa marka – niemiecki Tier. Konsekwentnie działają polskie sieci Quick, Logo i Hulaj, są już też  widoczne drobniejsze projekty Elo (w ubiegłym roku firma działała w mikroskali) i Frog (nowość na rynku). Niewykluczone, że graczy jest nieznacznie więcej niż w zestawieniu – najmniejsze “kieszonkowe” marki mogły znaleźć się poza radarem.

Wiadomo już też o kolejnych operatorach planujących rozpoczęcie działalności w Polsce – swoje pojazdy zaoferuje m.in. irlandzka firma Zipp Mobility (na początek w Katowicach)

Trzeci  kwartał przyniesie dalszy rozwój oferty współdzielonych e-hulajnóg nawet do poziomu 50 tys. pojazdów, o ile tylko nie pogorszy się w tym czasie zauważalnie sytuacja epidemiologiczna w kraju – prognozuje szef MM.

Hulajnogi - sharing w Polsce - 06.2021
Operatorzy hulajnóg działający w Polsce. Infografika pokazuje liczbę hulajnóg współdzielonych danej marki ogólnopolsko oraz miasta, w których działa marka. Źródło: Mobilne Miasto

Rowery w miejscu, skutery w regresie…

Elektryczne hulajnogi to jedyny mikromobilny pojazd współdzielony, którego oferta wyraźnie się zwiększa. Z analiz MM wynika, że rynek współdzielonych rowerów miejskich w zasadzie stanął w miejscu: 20 tys. dostępnych pojazdów to tyle samo, co na koniec zeszłego sezonu i ok. 20 proc. mniej niż przed pandemią, czyli w sezonie 2019. Usługi bikesharingu w Polsce tworzy 69 miejskich systemów rowerowych.

Po więcej szczegółów na temat rynku sharingu mikromobilności zapraszamy do naszego serwisu “Strefa Danych”

W odwrocie od pewnego czasu wydaje się być natomiast usługa wynajmu elektrycznych skuterów na minuty. W ciągu ostatnich dwóch lat ubyła w Polsce połowa dostawców sharingu e-skuterów (z sześciu usług w 2019 r. zostały obecnie trzy). O ile jeszcze dwa lata temu dostępnych było 1,5 tys. tych pojazdów to obecnie jest ich już tylko 1 tys. Jest to zastanawiające, bo badania pokazują, że opinie użytkowników, którzy już spróbowali jazdy skuterem elektrycznym, są w ogromnej większości pozytywne lub bardzo pozytywne.

WSPARCIE