Spekulacje o tym, że DJI, wielki chiński producent dronów, za chwilę zaoferuje rower elektryczny, zaczęły się od teasera opublikowanego m.in. w serwisie X oraz na Instagramie. Kilkusekundowa animacja przedstawiała silnik mid-drive (centralny) do e-bike’a, obrandowany jest jako DJI Avinox. Teaser opublikowano zarówno na głównych profilach DJI, jak i na profilach social-mediowych zupełnie nowej marki Amflow Bikes, co prowadziło do wniosku, że to właśnie będzie brand rowerów elektrycznych od DJI.
Teaserowi towarzyszyła zapowiedź premiery i ujawnienia szczegółów 3 lipca na targach Eurobike we Frankfurcie. Już dzień wcześniej w sieci można jednak było znaleźć witrynę Amflow Bikes, przedstawiającą serię elektrycznych rowerów MTB (eMTB) nazwanych Amflow PL Carbon – z pełnym zawieszeniem. E-bike zaprezentowany jest w trzech wariantach i wykorzystuje systemy elektryczne, bateryjne i elektroniczne DJI, określone jako Avinox Drive System. Z informacji administracyjnych wynika, że strona Amflow jest własnością firmy Amflow Bicycles z chińskiego Shenzhen.
⇒ CZYTAJ TEŻ: Spadki sprzedaży rowerów w Europie w 2023 roku według raportu CONEBI. Nawet elektryki z zadyszką
Oficjalne informacje poznaliśmy, zgodnie z zapowiedzią, 3 lipca. Z jednej strony firma DJI przedstawiła swój Avinox Drive System, z drugiej – oficjalnie zadebiutowała marka Amflow Bikes, której rowery Amflow PL na owym systemie zostały zbudowane.
Na stronie nie jest prowadzona na razie nawet przedsprzedaż. Można się jedynie zapisać na informację o uruchomieniu sprzedaży, zapowiadanej na czwarty kwartał tego roku. Według doniesień medialnych po premierze rower Amflow PL ma kosztować od 7 tys. do 12 tys. euro, zależnie od konfiguracji. Czyli: półka premium. Amflow pisze, że ma już autoryzowanych dealerów w Chinach, Niemczech, Wielkiej Brytanii i w Australii.
Nie znamy szczegółów jeśli chodzi o charakter powiązania własnościowego między Amflow Bicycles a DJI – najpewniej jednak Amflow to po prostu spółka zależna chińskiego producenta dronów lub jego ramię biznesowe w jakiejś innej formie, stworzone specjalnie na rynek mikromobilności i e-bike’ów.
Rower Amflow PL „wspierany” przez DJI Avinox
W dużym skrócie – z informacji na stronie wynika, że nowy e-bike, z karbonową ramą i silnikiem mid-drive, waży zaledwie 19,2 – 21,4 kg (bez pedałów). Geometria ramy pozwala na wykorzystywanie zarówno kół o wielkości 29 cali, jak i mniejszych – 27,5 calowych. Jego udźwig to 125 kg.
Jego standardowa moc szczytowa będzie sięgała 850 W (moc nominalna, zgodnie z przepisami dla roweru wspomaganego elektrycznie, to 250 W). Moment obrotowy to 105 Nm.
Pięć trybów, w tym Boost. Oraz tryb pieszy
Rower od DJI będzie miał pięć trybów jazdy. Oprócz tradycyjnych trybów Eco, Trail i Turbo ma być specjalny tryb Auto, który sam adaptuje charakter wspomagania do aktualnych warunków, wykrywanych w czasie rzeczywistym.
Do tego dochodzi najmocniejszy tryb Boost, przeznaczonych do pokonywania szczególnie wymagających tras i podjazdów. Wtedy, jak wynika z opisu, e-bike będzie mógł wygenerować moc szczytową aż 1000 W i moment obrotowy 120 Nm. Tryb Boost może działać maksymalnie przez 30 sekund – potem pojazd automatycznie przełącza się do trybu poprzedniego.
Jest też opcja walk assist do bezwysiłkowego prowadzenia roweru.
Akumulator DJI Avinox – w teorii nawet 157 km zasięgu
Ukryty w ramie i wyjmowany – przy tym w zasadzie niewidoczny, przynajmniej na zdjęciach – akumulator w wersji 800 Wh ma według deklaracji gromadzić energię wystarczającą nawet na 157 km elektrycznego wspomagania. Sam akumulator waży przy tym 3,74 kg. Jest też mniejsza bateria 600 Wh, z deklarowanym zasięgiem 117 km, ważąca 2,87 kg.
Gdy wejść w dopiski małym druczkiem, można dowiedzieć się, że podane zasięgi mierzono w rowerach Carbon Pro na utwardzonej, płaskiej drodze, w trybie Eco przy prędkości 15 km/h i przy kadencji (szybkość pedałowania) 65 obrotów na minutę. Testujący rowerzysta ważył 80 kg.
Szybka ładowarka ma pozwolić na naładowanie baterii od zera do 75 proc. w zaledwie 1,5 godz. Firma podkreśla osiągnięty wysoki poziom gęstości energii w swoich akumulatorach. Zapewnia też, że po 500 cyklach ładowania-rozładowania, bateria zachowa 80 proc. wyjściowej pojemności.
Wyświetlacz, aplikacja i alarm
Kolorowy, 2-calowy wyświetlacz OLED, z logiem DJI, jest w pełni zintegrowany z ramą roweru. Pokazuje m.in dane o jeździe w czasie rzeczywistym i pozostały szacowany zasięg. Działa dotykowo.
Dodatkowe opcje oraz wgląd w liczne statystyki daje aplikacja na smartfon, parowany z rowerem przez Bluetooth. Rower ma system antykradzieżowy, zabezpieczany hasłem. Nieautoryzowany ruch powinien spowodować włączenie się alarmu i wysłanie notyfikacji na aplikację. Jest też opcja zdalnej lokalizacji pojazdu.
W Europie do 25 km/h
DJI / Amflow oferuje rower „legalny” na drogi publiczne w Europie i w USA: czyli z prędkością wspomagania do 25 km/h w Europie oraz do 32 km/h w USA. Również zgodnie z przepisami sprzęt nie ma manetki (przynajmniej w wersji na Europę), a jedynie elektryczne wspomaganie, uruchamiane naciskiem na pedały. Co ciekawe, firma w FAQ od razu zastrzega, że „nie dostarcza żadnej metody usuwania ograniczenia prędkości”.
[ciąg dalszy artykułu pod wideo]
⇒ PRZECZYTAJ LUB OBEJRZYJ WIDEO: Jaki rower elektryczny jest „legalny” w Polsce na drogach publicznych?
Podane wyżej dane i informacje pochodzą ze strony producenta – czyli trzeba wziąć poprawkę na elementy marketingowe. Znacznie więcej szczegółów i porównanie modeli Amflow PL (wariantu Carbon oraz dwóch wariantów Carbon Pro, różniących się baterią) znajdziecie na firmowej witrynie.
Czy DJI Avinox Drive System ma być wykorzystywany tylko w rowerach Almflow, czy ewentualnie oferowany w przyszłości także innym producentom e-bike’ów – tego nie wiemy.
Artykuł edytowany 03.07.2024 r. – dodano informacje po premierze na Eurobike.
⇒ Chcesz wesprzeć naszą pracę? Nie zbieramy na Patronite ani nie prosimy o kawę, ale możesz:
- zasubskrybować nasz kanał na YouTube
- oraz zaobserwować stronę na Facebooku. Dziękujemy!