Jak usprawnić pracę kontrolerów w Strefie Płatnego Parkowania (SPP)? Spółka Zielone Międzyzdroje (własność Gminy Międzyzdroje), do której zadań należy m.in. pilnowanie czy kierowcy uiszczają opłaty parkingowe, postanowiła wyposażyć swoich kontrolerów w hulajnogi elektryczne. Zgodnie z zapowiedziami kontrolerzy parkowania na e-hulajnogach mieli pojawić się ulicach już pod koniec marca.
– To nowoczesne rozwiązanie, które nie tylko ułatwi pracę kontrolerom, ale także przyniesie wymierne korzyści mieszkańcom i budżetowi miasta – mówi Dorota Konkolewska, prezes Zielonych Międzyzdrojów.
Kontroler parkowania na elektrycznej hulajnodze
Kontrolerzy SPP codziennie przemierzają ulice Międzyzdrojów, sprawdzając, czy kierowcy dokonali wymaganych opłat za parkowanie. Dzięki elektrycznym hulajnogom ich praca stanie się szybsza, wygodniejsza i bardziej efektywna. Przemieszczanie się będzie mniej czasochłonne, a to pozwoli sprawniej docierać do większej liczby pojazdów i zwiększyć liczbę kontroli.
To z kolei będzie miało korzystniejszy wpływ na większą rotację miejsc parkingowych, poprawiając ich dostępność dla mieszkańców i turystów. (…) Kolejny plus nowych rozwiązań oznacza także lepszą ściągalność opłat za parkowanie, co wpłynie pozytywnie na budżet miasta.
– czytamy w informacji zarządu spółki.
Cztery hulajnogi na froncie, jedna w zapasie
Flota kontrolerów składa się z pięciu e-hulajnóg. To wystarczy, bo jak wyjaśniła nam Dorota Konkolewska, poza sezonem w mieście działa dwóch kontrolerów, a w sezonie docelowo czterech. – Każdy kontroler w spółce ma przypisaną hulajnogę do swoich zadań, nie współdzielą ich. Mamy jedną hulajnogę w zapasie, gdyby okazało się, że któraś uległa awarii – mówi prezes Zielonych Międzyzdrojów.
Wnosząc ze zdjęć, elektryczne hulajnogi kontrolerów parkowania to model marki Ruptor (ewentualnie klon z tej samej fabryki). Każda z nowych hulajnóg została oznakowana logo spółki Zielone Międzyzdroje.
Pojawią się szybko i bezszelestnie…
Inwestycja Zielonych Międzyzdrojów świetnie ilustruje zalety elektrycznych hulajnóg jako pojazdu. Z krótkiego materiału, jaki wyemitował na ten temat lokalny kanał TVP, można dowiedzieć się, że kontroler w Międzyzdrojach przemierzał do tej pory niekiedy nawet ponad 20 km pieszo.
Możliwość przemieszczania się e-hulajnogą może być więc faktycznie bardzo dużą ulgą, nie mówiąc już o oszczędności czasu. A dodatkowo jest to pojazd, na którym zatrzymanie się i zejście w celu wykonania takich czy innych czynności (mówiąc wprost: wypisania kary) nie może już być prostsze. E-hulajnoga wydaje się pod tym względem znacznie wygodniejsza i bardziej mobilna niż rower. A koszty energii są minimalne.
Spółka podkreśla też, że e-hulajnogi nie wydzielają spalin i są ciche, dzięki czemu nie przyczyniają się do zwiększenia hałasu w centrum miasta. Możliwość korzystania z hulajnogi elektrycznej Zielone Międzyzdroje wykorzystuje nawet jako jeden z benefitów w swoich ogłoszeniach o pracę, rekrutując kontrolerów.
…ale najpierw muszą poznać przepisy
Ciekawe czy pomysł z Międzyzdrojów stanie się inspiracją dla innych miast w Polsce. Zanim jednak się o tym przekonamy, tamtejsi kontrolerzy zmierzą się z polskimi przepisami drogowymi dla mikromobilności – i zorientują się jak trudno czasem ich nie naruszać.
⇒ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
Na przykład z tymi przepisami, które tam, gdzie nie ma drogi rowerowej, a dozwolona prędkość na jezdni jest większa niż 30 km/h nakażą im jazdę chodnikiem w tempie pieszego. Niewykluczone więc, że na kontrolerów może mieć z kolei oko Straż Miejska. Aż chciałoby się powiedzieć: z kolejnymi korzyściami dla budżetu miasta…
Na początek kontrolerom z Międzyzdrojów polecamy nasz film Czy chłopak na hulajnodze ma rację? – poznają z niego pięć częstych spornych sytuacji ulicznych z udziałem tego sprzętu.
Obrazek otwarciowy: wizualizacja AI
⇒ Chcesz wesprzeć naszą pracę? Nie zbieramy na Patronite ani nie prosimy o kawę, ale możesz:
- zasubskrybować nasz kanał na YouTube
- oraz zaobserwować stronę na Facebooku. Dziękujemy!
