Na stronach Rządowego Centrum Legislacji można już znaleźć aktualny projekt rozporządzenia określającego wymogi techniczne, które będą musiały spełniać elektryczne hulajnogi i urządzenia transportu osobistego (UTO). 1 kwietnia projekt został skierowany do konsultacji publicznych.
Formalna nazwa tego aktu prawnego to „Rozporządzenie Ministra Infrastruktury zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu
ich niezbędnego wyposażenia”.
Rozporządzenie będzie uzupełnieniem ustawy, określającej przepisy drogowe dla małych pojazdów elektrycznych. Ustawa ta została już przyjęta przez Sejm i obecnie czeka na podpis prezydenta. Zgodnie z ustawą, warunki techniczne opisane w rozporządzeniu będą dotyczyły pojazdów wprowadzanych do obrotu od 1 stycznia przyszłego roku.
Hulajnoga elektryczna – warunki techniczne
Niespodzianek nie ma – dokument powtarza listę wymogów znanych już z wcześniejszego projektu tego aktu, z października 2020 r. Przypomnijmy w pewnym skrócie:
- szerokość e-hulajnogi lub UTO nie może przekraczać 90 cm,
- dopuszczalna pojazdu długość to 130 cm,
- masa własna: maks. 25 kg.
- ponadto w hulajnodze elektrycznej „konstrukcja ogranicza rozwijanie prędkości przekraczającej 20 km/h i zapewnia możliwość skutecznego hamowania”.
Podczas debat w parlamencie wiceminister infrastruktury Rafał Weber sygnalizował, że z tego ostatniego zapisu być może rząd zrezygnuje. Przynajmniej na razie jednak ten limit pozostał.
Zgodnie z projektem rozporządzenia, e-hulajnoga musi mieć odpowiednie światła pozycyjne z przodu i z tyłu (mogą być demontowane, ich szczegółowe cechy dotyczące widoczności znajdziecie w dokumencie), odblaski z boków i z tyłu, przynajmniej jeden hamulec oraz dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy. Musi też mieć podpórkę i trwały numer rozpoznawczy od producenta.
UTO – wymogi techniczne
Podobne warunki techniczne odnoszą się do urządzeń transportu osobistego – czyli np. takich pojazdów jak monocykl. Są jednak pewne istotne różnice.
Przede wszystkim ograniczenie masy dotyczy tylko e-hulajnogi, żadnego limitu masy UTO w projekcie rozporządzeniu nie ma.
Jeśli chodzi o światła pozycyjne i odblaski – w UTO wystarczą tylko z przodu i z tyłu (nie ma wymogu bocznych odblasków). Nie jest też wymagany klakson.
UTO nie musi również posiadać hamulca – ale, podobnie jak e-hulajnoga, musi mieć konstrukcyjny limit prędkości 20 km/h, a ponadto jego konstrukcja musi zapewniać możliwość skutecznego hamowania.
Co będzie w konsultacjach?
Projekt rozporządzenia resort infrastruktury rozesłał w ramach konsultacji publicznych do 12 podmiotów z prośbą o opinię (np. Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego czy Transportowego Dozoru Technicznego, ale też dwóch stowarzyszeń rowerowych; nie znaleźliśmy natomiast na tej liście żadnych organizacji związanych stricte z elektryczną mikromobilnością). W konsultacjach publicznych uwagi może jednak nadsyłać każdy.
KLIKNIJ PO WIĘCEJ:
Aktualne przepisy i regulacje, którym podlegają w Polsce hulajnogi elektryczne i UTO, opisujemy w naszym serwisie “SmartRide. Przepis na jazdę”
Jak łatwo się zorientować, rozporządzenie jest aktem bardzo istotnym dla rozwoju mikromobilności w Polsce. O ile przyjęta nowelizacja Kodeksu drogowego ustaliła przede wszystkim przepisy drogowe dla e-hulajnóg i UTO, o tyle rozporządzenie określi de facto jakie pojazdy „załapią się” do tych kategorii. I tutaj jeszcze nie wszystko jest przesądzone – w poprzednich projektach można było znaleźć np. limit mocy silnika, którego obecnie w rozporządzeniu nie ma, ale którego wpisania żądają niektóre organizacje.
Dla jasności przypominamy jeszcze o jednej rzeczy – definicja mówiąca, że elektryczna hulajnoga to pojazd bez siodełka, zawarta jest w samej ustawie, a nie w omawianym tu rozporządzeniu. Ten punkt już nie nie wchodzi więc w zakres obecnych konsultacji.