Emerytowany użytkownik zwykłej elektrycznej hulajnogi z domontowanym siodełkiem w Sopocie dostał karę od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) za brak obowiązkowego OC dla tego pojazdu. Sytuacja miała miejsce po po kontroli policyjnej. Jego pojazd w piśmie od UFG został uznany za motorower – a motorowery obowiązkowego OC wymagają. Jednak nawet gdyby właściciel chciał to zrobić, jego e-hulajnoga nie może być zarejestrowana jako motorower – nie ma więc możliwości wykupienia dla niej oczekiwanego ubezpieczenia.
Jest to sytuacja bez precedensu, ilustrująca problem systemowy. Szczegółowo opisujemy tę historię w naszym głównym tekście na ten temat – warto go przeczytać przed lekturą poniższej rozmowy.
Zbigniew Domaszewicz: Czy przypadków dotyczących elektrycznych hulajnóg z siodełkiem trafiało do UFG więcej? A jeśli tak, to jaki jest ich finał?
Damian Ziąber, rzecznik Ubezpieczniowego Funduszu Gwarancyjnego: Weryfikacja liczby przypadków kontroli posiadania ubezpieczenia OC pojazdów, o których pan mówi, jest niemożliwa. I od razu zaznaczę, że nie wynika to z naszej niechęci czy innych pozamerytorycznych przesłanek.
Tylko z czego?
Wyjaśniam. Nasze własne kontrole, które przeprowadzamy w oparciu o dane z bazy danych Ośrodka Informacji UFG, nie obejmują hulajnóg elektrycznych, a tylko pojazdy mechaniczne, w rozumieniu ich ustawowej definicji*, występujące w bazach CEPiK i zakładów ubezpieczeń. Opisany przez pana pojazd znalazłby się w tych bazach jedynie wtedy, gdyby wcześniej został zarejestrowany jako motorower
A to, jak wiemy, się nie stało. UFG dowiedział się o istnieniu pojazdu naszego czytelnika od policji.
Właśnie. A jeżeli zawiadomienia o braku obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych otrzymujemy od służb upoważnionych do kontroli ruchu drogowego, to w sytuacji takiej jak ta, w rubryce „rodzaj pojazdu” zapewne wpisują one „motorower”, bez szczegółowego opisu. I to jest wtedy wszystko, co wiemy o tym pojeździe.
Dlatego tak naprawdę nie mamy żadnych danych, które pozwalałyby sprawdzić ile mieliśmy dotąd przypadków dotyczących pojazdów takich, jak w opisanej sytuacji.
Skoro już jednak ten przypadek udało się wyświetlić w szczegółach, to czy odzwierciedla on generalną linię podejścia UFG wobec elektrycznych hulajnóg z domontowanym siodełkiem? Czy takie pojazdy wymagają posiadania obowiązkowego OC dla motoroweru?
UFG działa wyłącznie na podstawie i w granicach przepisów obowiązującego prawa, w szczególności ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG i PBUK. Przepisy nie dają nam uprawnień do zajmowania stanowiska w sprawie klasyfikacji pojazdów. Tym bardziej, że nie mamy bezpośredniego, fizycznego kontaktu z tymi pojazdami – UFG nie przeprowadza samodzielnie kontroli w ruchu drogowym, nie sprawdza na drodze tego czy innego rodzaju, w tej czy innej miejscowości.
Powtórzę więc: my jako UFG, nie wypracowujemy tu żadnej własnej „linii podejścia”. Klasyfikacji pojazdu dokonuje dana służba, w ty przypadku: policja. I to zapewne do policji należy skierować pytanie o „linię”. My w zawiadomieniu od służby widzimy jedynie wpisany rodzaj pojazdu – i stosownie do tego działamy.
⇒ CZYTAJ TEŻ: „Od 23 grudnia 2023 roku elektryczna hulajnoga będzie musiała mieć w Polsce obowiązkowe ubezpieczenie OC” – to prawda czy fejk?
Natomiast upoważnione do tego służby uznajemy za ekspertów i nie mamy podstaw ani uprawnień, żeby kwestionować ich oceny dokonywane w miejscu kontroli. To one, na podstawie definicji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz aktów wykonawczych do tej ustawy, dokonują klasyfikacji pojazdu.
Mleko się rozlało, użytkownik dostał karę za brak obowiązkowego OC dla pojazdu, który takiego OC otrzymać nie może, bo nie może zostać zarejestrowany. Pat. Co może wtedy zrobić właściciel takiego pojazdu?
W opisywanej przez pana sytuacji użytkownik pojazdu może, w oparciu np. o opinię rzeczoznawców, podjąć próbę wyjaśnienia z Policją, czy pojazd, którym się poruszał, jest rzeczywiście hulajnogą, czy motorowerem.
Jeżeli Policja zweryfikuje i sprostuje przesłane wcześniej informacje w zawiadomieniu o braku OC ppm, to UFG odstąpi od dochodzenia roszczeń związanych z opłatą za brak takiego ubezpieczenia, lub dokona jej zwrotu, jeśli została już wniesiona. Wspomniana przez pana osoba może również wystąpić równolegle do UFG z wnioskiem o wstrzymanie postępowania związanego z dochodzeniem opłaty, do czasu wyjaśnienia tej sprawy z Policją.
* Chodzi o definicję pojazdu mechanicznego stosowaną na potrzeby ubezpieczeniowe, tj. w Ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK. Nie należy mylić jej z pojęciem pojazd mechaniczny używanym w Kodeksie wykroczeń i Kodeksie karnym
• TREŚCI DLA ŚWIADOMYCH UŻYTKOWNIKÓW E-HULAJNÓG: