Warto mieć dużo luzu, to wiadomo… – ale nie w elektrycznej hulajnodze. A niestety, e-hulajnoga i luzy często idą ze sobą w parze. Każdy, kto jeździ na tym pojeździe, wie, że na hulajnodze elektrycznej jest dużo drgań. A jak drga, to śruby w gwintach przestają trzymać – i stąd właśnie robią się luzy. Jest problem.
Na ten problem przyda się klej do gwintów, oferowany zwykle pod fachowymi nazwami „klej anaerobowy” albo „klej beztlenowy” (niżej wyjaśni się, skąd te nazwy). Środek ten jest stosunkowo niedrogi i prosty do samodzielnego użycia, a poprawi komfort, bezpieczeństwo i żywotność sprzętu.
W tym materiale konsultantem merytorycznym jest Aleksander Gręda, ekspert i właściciel Mija Serwis w Warszawie.
Czym jest klej do gwintów i gdzie hulajnoga go potrzebuje?
Kleje do gwintów są to preparaty przeznaczone do zabezpieczania połączeń gwintowanych przed luzowaniem się. Znajdują zastosowanie przede wszystkim w takich obszarach, które narażone są na bardzo dużą ilość drgań, ale również w takich miejscach, gdzie dokręcenie śrub z pełną siłą nie jest wskazane.
W przypadku hulajnogi elektrycznej dobrym przykładem takiego miejsca jest kierownica. W wielu modelach e-hulajnóg występuje kierownica składana, gdzie niektórych śrub nie można skręcać zbyt mocno. Podobna sytuacja występuje w zawieszeniu hulajnogi – tutaj również skręcanie śrub na siłę nie prowadzi do niczego dobrego i bardzo często ogranicza skuteczność działania zawieszenia – a przecież zarazem śruba musi się trzymać.
Innym obszarem, gdzie – mimo dużej siły dokręcenia – szukamy jeszcze dodatkowego wzmocnienia, jest mocowanie kół hulajnogi. Również mechanizmy składania są narażone na dużą ilość drgań, a dodatkowo pracują przy składaniu hulajnogi – warto pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu połączeń śrubowych w tym miejscu.
We wszystkich tych przypadkach klej do gwintów sprawdzi się bardzo dobrze.
Klej do gwintów nie skleja na amen
Gdy serwisanci sugerują zastosowanie kleju beztlenowego, właściciele hulajnóg bywają zaniepokojeni – bo przecież śruby trzeba czasem wykręcić. W tym przypadku nie ma jednak powodu do niepokoju: kleje do gwintów są to produkty w pełni „demontowalne”, co oznacza, że nie zaklejamy tych połączeń na stałe.
Środki te są przeznaczone właśnie do takich zastosowań, by zabezpieczone nimi śruby można było potem normalnie odkręcać w razie potrzeby. Co więcej: klej zabezpiecza tego typu połączenia przed korozją i zapieczeniem samej śruby, więc w efekcie jej celowe odkręcenie może być w przyszłości nawet prostsze.
Kleje beztlenowe mają różną siłę
W przypadku hulajnóg elektrycznych będą nas najczęściej interesowały dwie klasy „demontowalności” kleju do gwintów – chodzi tu właśnie o siłę, z jaką śrubę trzeba odkręcać, aby klej został zerwany, a połączenie gwintowane na nowo poluzowane.
Na rynku najczęściej spotkacie się z produktami o klasie średnio demontowalnej – przykładami środków, które w tej klasie się mieszczą są np. Lokceal 55-03 czy Loktite 243. Mają one bardzo charakterystyczny niebieski kolor (dlatego czasem na śrubach po serwisie możecie znaleźć niebieską farbkę, jest to najczęściej właśnie klej do gwintów).
W przypadku zawieszenia można polecić o wyższej klasie demontowalności – tu przykładami tych samych marek są Loktite 270 czy Lokceal 83-55. One po prostu kleją mocniej.
⇒ PRZECZYTAJ LUB OBEJRZYJ: Czy elektryczna hulajnoga popsuje się od deszczu?
Kleje do gwintów znajdują zastosowanie w bardzo wielu branżach, a co za tym idzie nie będziecie mieli problemów z ich znalezieniem na rynku i to w dużym wyborze. Możecie ich szukać m.in. w sklepach budowlanych czy motoryzacyjnych, oczywiście są również w ofercie sklepów internetowych.
Tu słowo wyjaśnienia: dwie marki, które pokazaliśmy wyżej w tym materiale są popularne i sprawdzone, więc nadają się jako dobra ilustracja do tematu. Ale marek klejów do gwintów jest wiele – wpiszcie w Google np. „klej anaerobowy”, a łatwo znajdziecie też inne produkty, zarówno tańsze, jak i droższe. Sprawdźcie opinie, zapytajcie o jakość – wybór jest duży.
Jak użyć kleju do gwintów w hulajnodze elektrycznej?
Przed rozpoczęciem prac zapoznajcie się oczywiście z instrukcją dla danego środka i i jego charakterystyką.
Kluczowe dla skuteczności działania kleju do gwintów jest odpowiednie przygotowanie powierzchni. W tym celu przyda Wam się czysta szmatka, ręcznik papierowy oraz tzw. brake cleaner – jest to odtłuszczacz, który czyści, osusza i bardzo dobrze odparowuje (na temat preparatów typu brake cleaner stworzymy wkrótce osobny materiał).
- Najpierw aplikujemy odrobinę brake cleanera na ręcznik papierowy i czyścimy śrubę. Istotne jest tu odtłuszczenie powierzchni.
- Następnie możemy nałożyć odrobinę kleju. Ważne jest, żeby nie było go za dużo – jest to kwestia dosłownie kropli, która znajdzie się na gwincie śruby.
- Następnie możemy przejść do wkręcenia śruby na swoje miejsce.
Klej uzyska swoją skuteczność w czasie określonym przez producenta (to też trzeba sprawdzić w instrukcji lub karcie charakterystyki produktu). Środki te działają na specyficznej zasadzie – klej zaczyna wiązać w momencie, w którym, wkręcając śrubę na swoje miejsce, odetniecie dopływ tlenu. Stąd właśnie nazwa klej beztlenowy, inaczej anaeorobowy.
Ile trzeba go kupić?
Klej do gwintów znajdziecie w opakowaniach różnej wielkości. Jest to produkt bardzo wydajny (nawet w serwisie, w warunkach profesjonalnych, średniej wielkości butelka starczy na naprawdę długi czas). Jeśli więc kupujecie klej tylko do własnej e-hulajnogi, na prywatny użytek, to w zupełności wystarczy małe opakowanie. Najczęściej: 10 ml. Jest to wydatek około 45 zł (na moment publikacji tego materiału).
Podobnie jak większość produktów chemicznych, kleje do gwintów mają swoją datę przydatności do użycia. Oczywiście nic złego się nie stanie, jeśli spróbujecie użyć kleju przeterminowanego, trzeba się jednak wtedy liczyć z tym, że jego skuteczność może być ograniczona lub wątpliwa.
[Dalsza część tekstu pod wideo]
Podsumowanie
W hulajnogach elektrycznych nie brakuje wszelkiej maści połączeń gwintowanych – a ponieważ są one narażone na bardzo dużo drgań, to użytkownicy gremialnie borykają się z problemem ciągle luzujących się śrub (czy to przy kierownicy, czy przy mechanizmie składania). Jednym z rozwiązań tego problemu jest klej do gwintów.
Dodatkową jego funkcją jest uszczelnienienie i zabezpieczenie połączenia.
Co ważne, klej do gwintów to nie tylko wygoda używania Waszego sprzętu, ale także dbałość o hulajnogę. A to dlatego, że wszelkiej maści luzy, jeśli będą zaniedbane, niedokręcane i nie zostaną skasowane w porę, mogą prowadzić do powstawania znacznie poważniejszych usterek.
Mamy więc tu wiele korzyści w jednym. Po pierwsze: kwestia wygody, jeśli chodzi o codzienną eksploatację hulajnogi. Po drugie, kwestia dbałości o sprzęt i przedłużania jego żywotności. A także aspekt bezpieczeństwa. W dodatku klej do gwintów to niewielki wydatek, a jego zastosowanie zupełnie nie jest skomplikowane.
Jednym słowem: klej do gwintów na pewno #PRZYDASIE użytkownikowi elektrycznej hulajnogi. Warto wyposażyć się w ten środek do domowego warsztatu.
Zapraszamy do lektury tekstów i oglądania innych filmów z naszej inspiracyjno – poradnikowej serii #PRZYDASIE do elektrycznej hulajnogi. Pokazujemy w niej bardzo różne rzeczy, które mogą być przydatne właścicielowi e-hulajnogi w jej codziennej eksploatacji, służąc do rozmaitych celów: użytkowych, technicznych, rekreacyjnych czy lifestyle’owych.
⇒ ZOBACZ TEŻ: Jak sygnalizować (a jak nie) zamiar skrętu na e-hulajnodze?