Maj to okres zwiększonych zakupów e-hulajnóg dla dzieci. Pierwszym powodem jest sezon komunijny (elektryczna hulajnoga to coraz popularniejszy prezent na Pierwszą Komunię Świętą), a drugim – zbliżający się Dzień Dziecka. Wielkie sieci supermarketowe RTV/AGD/IT, które są głównym źródłem tego typu sprzętu, publikują poradniki pt. „Elektryczna hulajnoga dla dziecka” oraz „rankingi” tych urządzeń, mające pomóc rodzicom w decyzji i wyborze.

Poradniki te są dobrze wypozycjonowane w Google, więc prawdopodobnie spełniają swoje zadanie. Zadanie sprzedażowe.

⇒ PROPONUJEMY WIDEO: Nie kupuj w ciemno. Jak dobrać najlepszą hulajnogę elektryczną do swoich potrzeb?

Elektryczna hulajnoga na komunię: 1000 W i 25 km/h?!

Sugestie sieci handlowych niekiedy zaczynają się już od pozycji „elektryczna hulajnoga dla 5-latka”. Są też propozycje dla 7-latków. Przykładowo market Neonet proponuje e-hulajnogę Fiat 5.5 (silnik o mocy 120 W, może jechać do 12 km/h) jako doskonały model adresowany właśnie dla dziecka siedmioletniego.

Na stronach sieci Media Expert ranking dziecięcych propozycji (na zdjęciu w artykule zobaczymy dzieci na oko sześcio-siedmioletnie) otwiera hulajnoga elektryczna Skymaster Loonar, z silnikiem o mocy 250 W i prędkością maksymalną 22 km/h. To już są parametry spotykane w „dorosłych”, lekkich e-hulajnogach miejskich, ale zdaniem sklepu – odpowiednie także dla dzieci.

Pierwsza komunia święta
W Polsce wiek komunijny to dziewięć lat. W tym wieku (z jednym wyjątkiem) dziecku nie wolno jeszcze jeździć elektryczną hulajnogą po drogach publicznych. Fot. Pixabay

Jaki silnik ma hulajnoga elektryczna dla dziecka? W największych modelach stosuje się silniki o mocy od 250 do 350 W” – czytamy w poradniku tej sieci. Media Expert zaleca, żeby e-hulajnoga miała oświetlenie, dzięki któremu „dziecko poruszające się na hulajnodze będzie widoczne z daleka” oraz dzwonek, aby „zasygnalizować swoją obecność np. pieszym”.

To sugeruje, że dziecko może swobodnie jeździć e-hulajnogą w przestrzeni miejskiej. Co jest nieprawdą – piszemy o tym niżej.

Najlepiej jest jednak w Morele.net. „Czy warto kupić hulajnogę elektryczną na komunię? Dzieci marzą o takim prezencie, zatem jak najbardziej!” – przekonują autorzy poradnika. I oferują bardzo konkretne rady, na przykład:

Biorąc pod uwagę, że kupujesz hulajnogę na komunię i korzystać z niej będzie dziecko, nie ma potrzeby wyboru urządzenia o dużej mocy silnika. W zupełności wystarczy pojazd z 1000 W pozwalający osiągnąć prędkość 25 km/h.

Wytłuszczenia pochodzą od nas. Dla mniej zorientowanych: 1000 watów to już naprawdę duża moc. Zdaniem wielu użytkowników: zbędna nawet dla początkujących dorosłych, zanim nauczą się oni dobrze panować nad pojazdem, który tylko pozornie jest tak prosty w prowadzeniu. Dla porównania: najpopularniejsze w Polsce „dorosłe” e-hulajnogi Xiaomi jeżdżą na silnikach 250-350 W.

Dodajmy też, że zgodnie z przepisami, elektryczne hulajnogi wprowadzane do obrotu od początku 2022 roku, muszą mieć prędkość ograniczoną konstrukcyjnie do 20 km/h (ten przepis jest akurat restrykcyjny i dyskusyjny, ale w tym przypadku mowa jest o dzieciach).

[Edit: Po naszej publikacji firma Morele.net zawiadomiła nas, że cytowany poradnik został  poprawiony- zmieniono fragment dotyczący silnika i prędkości, dodano także rzetelną ramkę na temat przepisów dotyczących dzieci]

Jeszcze inny manewr stosuje sieć OleOle. W mailingu zatytułowanym „Jaki prezent na komunię kupić? Zobacz nasze propozycje” firma przysyła m.in. link do grupy „Pojazdy elektryczne – hulajnogi i deskorolki”. A tam, po kliknięciu znajdujemy już całe spektrum ponad 20 modeli e-hulajnóg, w tym takie jak np. Motus Pro 10 Sport 2021 – czyli ważącą 29 kg hulajnogę z dwoma silnikami po 1000 W każdy. „Smartfon, zegarek, hulajnoga? Spraw dzieciakom radość i wybierz coś specjalnie dla nich!” – pisze w mailingu OleOle.

O czym milczą poradniki?

W marketingowych materiałach sieci handlowych nie znajdziemy natomiast z reguły (zapewne są wyjątki) ani słowa o tym, że elektryczne hulajnogi to nie zabawki, lecz pojazdy – już od niemal roku uregulowane w Kodeksie drogowym. A Kodeks mówi bardzo konkretnie o tym gdzie i na jakich zasadach nieletni mogą (a raczej nie mogą) z nich korzystać. Opisujemy to w dalszej części.

Mężczyzna - milczenie
W „poradnikach” dużych sieci zachęcających do kupowania dzieciom hulajnóg elektrycznych, zwykle próżno szukać informacji o przepisach regulujących korzystanie przez dzieci z tych pojazdów. Dlaczego – to raczej oczywiste. Fot. Pexel

Osobną sprawą pozostaje kwestia bezpieczeństwa i związanej z tym odpowiedzialności społecznej sklepów.

Niewykluczone, że niektóre z materiałów marketingowych powinien zbadać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, sprawdzając, czy nie są one wprowadzaniem konsumenta w błąd w znaczeniu prawnym. Ze swojej strony rodzicom rozważającym zakup hulajnogi elektrycznej „na komunię” lub na Dzień Dziecka polecamy informacje poniżej. Tego zwykle nie przeczytacie w „poradnikach” w sklepach, a niezależnie od ostatecznej decyzji – na pewno warto to wiedzieć.

Przepisy. Czy dziecko (do 10 roku życia) może jeździć na elektrycznej hulajnodze?

Odpowiedź brzmi: generalnie nie. Może to robić tylko w dwóch przypadkach.

Pierwszy z nich to teren poza drogami publicznymi. Czyli np. na prywatnej posesji lub ewentualnie po podwórku (teoretycznie w grę wchodzi też jazda w terenie, ale off-road przy małych e-hulajnogach to abstrakcja).

Drugi przypadek: strefa zamieszkania, czyli obszar oznaczony specjalnym niebieskim znakiem. Tu elektryczną hulajnogą mogą jeździć dzieci młodsze niż 10 lat, ale wyłącznie pod opieką osoby dorosłej. Więcej informacji na temat przepisów obowiązujących w strefie zamieszkania znajdziecie w tym artykule i filmie poniżej [ciąg dalszy tekstu pod filmem].

Gdziekolwiek indziej „na mieście” używanie przez dziecko elektrycznej hulajnogi jest po prostu zakazane. Mówi o tym wprost art. 33d. Kodeksu drogowego.

1. Zabrania się dopuszczania dziecka w wieku do 10 lat do kierowania hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego na drodze.

2. W strefie zamieszkania dopuszcza się kierowanie hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego przez dziecko w wieku do 10 lat wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.

I tu bardzo ważna uwaga: inaczej niż w przypadku roweru, dziecko nie może jeździć e-hulajnogą nawet po chodniku w asyście dorosłego. O ile bowiem rowerzystę poniżej 10 roku życia Kodeks drogowy uznaje za pieszego, cytujemy:

za pieszego uważa się (…) także dziecko w wieku do 10 lat kierujące rowerem pod opieką osoby dorosłej,

to w małego użytkownika elektrycznej hulajnogi ten przepis już nie obejmuje. Po chodniku może on elektryczną hulajnogę jedynie prowadzić.

Hulajnoga dla dziecka "na komunię" - lepsza będzie tradycyjna
Uwzględniając kwestie bezpieczeństwa, przepisów drogowych i aktywności fizycznej, znacznie lepszym prezentem dla małego dziecka będzie – naszym zdaniem – hulajnoga „analogowa” niż elektryczna. Fot. Pixabay

Co grozi, jeśli rodzice jednak wypuszczą kilkulatka na elektrycznej hulajnodze na drogę? W skrajnej wersji – sąd rodzinny. Szczególnie jeśli dojdzie do jakieś wypadku, ten scenariusz jest w zasadzie pewny.

Bezpieczeństwo. Elektryczna hulajnoga to ryzykowna „zabawka”

Drugą kwestią przy decyzji o tego typu prezencie jest poczucie odpowiedzialności. Elektryczne hulajnogi z racji małych kółek i ogólnej geometrii pojazdu są wywrotne, więc  – szczególnie jeśli dziecko nie jeździło wcześniej na zwykłej hulajnodze – wsadzenie kilkulatka na takiego elektryka może się nieciekawie skończyć.

Istnieją dziecięce e-hulajnogi, które jadą maksymalnie 6 km/h, czyli w zasadzie w tempie pieszego – to urządzenia na pograniczu zabawki, w zasadzie jedyne, które faktycznie kwalifikują się dla małego dziecka. Bo już przy prędkości 12 km/h i ewentualnej wywrotce może ono zrobić sobie sporą krzywdę. Upadki na hulajnogach mają swoją specyfikę – stosunkowo często jadący uderza twarzą o podłoże, a wszystko dzieje się w ułamkach sekund. Niedoświadczony, kilkuletni użytkownik ma małe szanse, by wyjść wtedy bez szwanku.

Symulacja upadku na elektrycznej hulanodze
Symulacja upadku na elektrycznej hulajnodze przeprowadzona przez Imperial College London. Źródło.

Jeśli więc rodzice decydują się kupić dziecku elektryczną hulajnogę – na wspomniane podwórko lub strefę zamieszkania – to bezwzględnie w pakiecie z nią powinien znaleźć się dobry kask i ochraniacze.

Co ze starszymi dziećmi?

Wiek komunijny w Polsce to z reguły dziewięć lat, więc skupiliśmy się na najmłodszej grupie wiekowej. Uwarunkowania dotyczące przepisów drogowych (bo już bezpieczeństwa nie zawsze) zmieniają się po ukończeniu przez dziecko 10 lat. Nastolatek może już w pełni zgodnie z prawem jeździć hulajnogą elektryczną po drogach publicznych, musi jedynie mieć kartę rowerową.

Tutaj odsyłamy do innego naszego materiału na temat uprawnień wymaganych do jazdy elektryczną hulajnogą.

[Tekst edytowany 11.05.2022 r., dodaliśmy fragment nt. OleOle]


⇒ ZOBACZ TEŻ: Czytelnikom zainteresowanym zakupem elektrycznej hulajnogi na prezent dla nastolatka, a nie mającym do tej pory doświadczeń z takim sprzętem, polecamy także artykuł na ten temat oraz film wyjaśniający parametry elektrycznych hulajnóg i ich znaczenie:

WSPARCIE