Elektryczne hulajnogi oraz dotyczące ich wymogi techniczne i przepisy drogowe stały się przedmiotem najnowszego, opublikowanego w listopadzie raportu ETSC (European Transport Safety Council) z siedzibą w Brukseli. ETSC przedstawia się jako niezależna, międzynarodowa organizacja non-profit, służąca jako ciało ekspercko-doradcze instytucjom unijnym, w tym Komisji Europejskiej. Polskim członkiem ETSC jest Instytut Transportu Samochodowego.
W raporcie zatytułowanym „Poprawa bezpieczeństwa drogowego elektrycznych hulajnóg” ETSC wzywa Unię Europejską do ujednolicenia przepisów drogowych i do nałożenia jednakowych regulacji technicznych na e-hulajnogi we wszystkich państwach członkowskich. Miałyby one, cytujemy, zastąpić obecny patchwork krajowych przepisów i dobrowolnych standardów.
Jednym z najmocniej podkreślanych postulatów jest wprowadzenie wszędzie w UE ograniczenia prędkości dla elektrycznych hulajnóg na poziomie 20 km/h w przepisach drogowych.
A po stronie regulacji technicznych: wprowadzenie jednolitego wymogu instalowania możliwie nieusuwalnych, sprzętowych blokad prędkości w e-hulajnogach – oraz wprowadzenie karalności „obchodzenia” tych ograniczników.
– Elektryczne hulajnogi są już zadomowionym i popularnym sposobem poruszania się po terenach miejskich w UE. Jednak powodują one także ryzyko, które wymaga dziś bardziej efektywnych działań – mówi Jenny Carson, współautor raportu, cytowany w komunikacie prasowym. Raport przywołuje liczbę 119 ofiar wypadków w UE, w których brały udział lekkie osobiste pojazdy elektryczne (czyli głównie e-hulajnogi) – oraz 5867 osób poszkodowanych w kolizjach. To dane z 2022 roku.
Jak miałaby wyglądać postulowana przez ETSC legislacja dla elektrycznych hulajnóg?
Postulaty ETSC: regulacje techniczne
Patrząc od strony techniczno-sprzętowej, autorzy raportu dużą uwagę przykładają do poskromienia prędkości i dynamiki elektrycznych hulajnóg. Proponują m.in.
- Obligatoryjne w całej UE fabryczne ograniczenie prędkości maksymalnej pojazdu do 20 km/h w przypadku sprzętu prywatnego (w „sharingach” mocniejsze ograniczenia na niektórych obszarach, wprowadzane przy użyciu tzw. geofencingu). Maksymalne dopuszczalne przyspieszenie: 2 m/s²;
- Obligatoryjne dla producentów rozwiązania techniczne uniemożliwiające użytkownikom zdejmowanie lub obchodzenie tych blokad – a zarazem karalność takich praktyk jako nielegalnych samych w sobie;
- Wprowadzenie bardziej precyzyjnych wymogów co do hamulców, w tym wymogu posiadania przez e-hulajnogę dwóch niezależnych hamulców (przedniego i tylnego), zapewniających spowalnianie pojazdu z efektywnością opóźnienia co najmniej 3,5 m/s²;
- Obowiązkowe niezależnie przednie i tylne światło, do rozważenia obowiązek posiadania przez e-hulajnogę kierunkowskazów;
- Obowiązkowy sygnał dźwiękowy.
ETSC zaleca też obowiązkowe testy techniczne dla wprowadzanych na rynek elektrycznych hulajnóg, które potwierdzałyby spełnianie tych standardów – raport przywołuje tu przykład rozwiązań w Niemczech (eKFV), gdzie istnieje lista dozwolonych modeli, zaakceptowanych przez odpowiedni urząd.
⇒ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ
Dodatkowy kontekst: obecnie, jak podaje raport, w 31 z 32 europejskich państw monitorowanych przez ETSC (są to nie tylko kraje unijne) istnieje ograniczenie prędkości elektrycznych hulajnóg, przy czym w 20 państwach jest to 25 km/h, a w 11 (w tym także w Polsce) – 20 km/h.
Postulaty ETSC: przepisy na drodze
Jeśli chodzi o używanie elektrycznych hulajnóg na drogach, ETSC postuluje wprowadzenie w całej Unii Europejskiej następujących zasad:
- obowiązek jazdy w kasku dla wszystkich użytkowników
- zakaz jazdy po chodniku (drodze dla pieszych), a w przypadku hulajnóg sharingowych nakaz automatycznego spowalniania pojazdu w strefach, gdzie jest duży ruch pieszy
- zakaz jazdy w dwie osoby na jednej e-hulajnodze
- ustalenie minimalnego wieku użytkownika e-hulajnogi na 16 lat
- zakaz jazdy pod wpływem alkoholu lub narkotyków
- zakaz używania telefonu komórkowego podczas jazdy.
Punkty, które wytłuściliśmy, to te, które w polskich przepisach uregulowane są obecnie w odmienny sposób.
Organizacja rekomenduje też wprowadzenie jakiejś formy szkoleń i edukacji dla użytkowników elektrycznych pojazdów osobistych, uświadamiających im m.in. czynniki ryzyka i zagrożenia. [ciąg dalszy artykułu pod wideo]
⇒ PRZECZYTAJ LUB OBEJRZYJ: Jaka hulajnoga elektryczna jest dozwolona na drogach publicznych w Polsce?
Inne rekomendacje – dla samochodów w związku z mikromobilnością
Raport zawiera także zalecenia co do infrastruktury drogowej i generalnych przepisów drogowych – m.in. postuluje szerokie wprowadzanie obszarów ograniczeń prędkości samochodów do 30 km/h, co miałoby zwiększyć bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, w tym użytkowników e-hulajnóg.
ETSC apeluje także o aktualizację unijnego Rozporządzenia w sprawie Bezpieczeństwa Ogólnego Pojazdów (General Safety Regulation), nakładającego wymogi co do instalowanych w samochodach obowiązkowych systemów wspomagających kierowcę. Chodzi o to, by takie systemy jak AEBS (Automated Emergency Braking Systems) i BSIS (Blind Spot Information Systems) były obowiązkowo projektowane i testowane także pod kątem wykrywania m.in. użytkowników elektrycznych hulajnóg i zapobiegania kolizjom z nimi.
To już osobny temat, którego nie będziemy rozwijać.
Znikł postulat ograniczenia mocy silnika
Co warto zauważyć – w treści obecnego raportu ETSC nie znajdujemy postulatu obowiązkowego ograniczenia mocy silnika elektrycznych hulajnóg.
Taką rekomendację (na bardzo niskim poziomie maksimum 250 W) organizacja ta formułowała w opisywanym przez nas wcześniejszym dokumencie z ubiegłego roku. Tym razem autorzy postanowili z tego punktu zrezygnować, wprowadzając w zamian punkt o maksymalnym dopuszczalnym przyspieszeniu.
Zastrzeżenie redakcyjne: w tym tekście przedstawiliśmy jedynie postulaty ETSC, świadomie nie komentując ich ani w żaden sposób nie oceniając. Artykuł ma mieć w tym przypadku wyłącznie wartość informacyjną co do treści raportu.
Chcesz wesprzeć naszą pracę? Nie zbieramy na Patronite ani nie prosimy o kawę, ale możesz: