O planach wejścia w maju estońskiej wypożyczalni hulajnóg na minuty na polski rynek informowaliśmy w ubiegłym tygodniu. Jak się okazało – pierwszym miastem, w którym Scoot911 zaoferuje swoje pojazdy, jest Warszawa. Dziś firma ogłosiła, że wystawiła już hulajnogi na ulice – w komunikacie podaje, że na początek jest to 100 jednośladów.
Szerzej na temat działalności i planów firmy Scoot911 piszemy w tym artykule.
Koszt 1 minuty wypożyczenia operator ustalił na 50 groszy. Za uruchomienie pojazdu (opłata początkowa) trzeba zapłacić 2,5 zł. Jest możliwość tymczasowej blokady hulajnogi w trakcie przejazdu. Pierwsi zainteresowani szybko odnotowali, że aplikacja pokazuje inny koszt: 0,74 zł oraz 3,69 zł za odblokowanie. Jak wyjaśniliśmy w firmie, jest to jednak pomyłka związana z przeliczeniem stawek z innych rynków – o północy ceny mają się zmienić na prawidłowe.
Cytowany w komunikacie firmy Ricardas Sukys, CEO i założyciel Scoot911, zapowiada, że hulajnogi będą zbierane w nocy i rozmieszczane rano na ulicach Warszawy w wyznaczonych miejscach. Zapowiada, że w ciągu dnia będzie działał firmowy patrol, zajmujący się m.in. porządkowaniem pojazdów (przestawianiem nieprawidłowo zaparkowanych) i ich dezynfekowaniem.
Flota Scoot911 składa się ze specjalnie zmodyfikowanych pod potrzeby sharingu e-hulajnóg Segway MAX. Mają one 10-calowe koła, rozwijają prędkość do 25 km/h. Mają też duży zasięg – aż 65 km zasięgu na jednym ładowaniu. Obsługą operacyjną warszawskiej floty zajmuje się spółka 4sharing services, której CEO jest Marcin Lisik, wcześniej pracujący m.in. dla hive w Warszawie.
Warszawa to czwarte miasto Europy, do którego Scoot911 wprowadza swoje hulajnogi – wcześniej firma udostępniła je w Wilnie, Rydze i szwedzkim Göteborgu. Ewentualny sukces warszawskiego projektu utoruje drogę do kolejnych startów w innych polskich miastach – czytamy w komunikacie firmy.
Będą następni operatorzy
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że krótko po majówce można oczekiwać wejścia do Warszawy kolejnego nowego operatora e-hulajnóg – również firmy zagranicznej, tym razem jednak działającej jednak w branży mikromobilności na znacznie większą skalę.
Wygląda na to, że maj mocno zmieni układ sił na rynku sharingu hulajnóg w Polsce, na którym jeszcze pod koniec kwietnia dominowały krajowe start-upy. Stan oferty współdzielonych hulajnóg, skuterów i rowerów w tym okresie przedstawiliśmy w naszej Strefie Danych, przygotowywanej wspólnie ze stowarzyszeniem Mobilne Miasto.
[Tekst edytowany i rozszerzony po wymianie informacji z polskim operatorem logistycznym Scoot911]
Newsy na temat mikromobilności? Zapraszamy na nasz Facebook i Twitter