Wielu użytkowników zauważa, że podczas jazdy, w miarę jak stopniowo rozładowuje się bateria w elektrycznej hulajnodze, jednocześnie wyraźnie spada moc, pogarsza się przyspieszenie i prędkość pojazdu – inaczej, mówiąc e-hulajnoga jakby traciła trochę swój temperament.
To potrafi wzbudzić niepokój. Bo np. samochód, nawet jak ma niewiele paliwa w baku, zawsze ma taką samą charakterystykę jazdy. A z e-hulajnogą dzieje się inaczej. Czy może to jest to jakaś wada albo coś się psuje, czy też tak właśnie powinno być?
⇒ CZYTAJ TEŻ: Czy elektryczna hulajnoga może spowodować pożar lub wybuch – i co robić, żeby nigdy tak się nie stało?
Nasz format Q&A to krótkie filmy i teksty, w których specjaliści będą odpowiadać na pytania nurtujące użytkowników – szczególnie tych bez dużego doświadczenia. Jeśli ktoś obserwuje np. hulajnogowe grupy na FB zauważy zapewne, że niektóre pytania powtarzają się zwłaszcza na początku sezonu, gdy wiele osób kupuje swoją pierwszą elektryczną hulajnogę. Czasem nawet budzi to irytację członków tych grup, że znowu ktoś pyta o to samo. U nas będą sukcesywnie pojawiały się filmiki z odpowiedziami i wyjaśnieniami.
Dziś na tytułowe pytania odpowiada Olek Gręda z warszawskiego Mija Serwis.
E-hulajnoga traci moc po dłuższej jeździe – czy to normalne, czy nie?
„Tak, jest to zupełnie normalne zjawisko i nie ma się czym stresować. Moc elektrycznej hulajnogi zależna jest od napięcia na akumulatorze. A ponieważ wraz ze spadkiem poziomu naładowania baterii, spada również to napięcie, w efekcie możemy doświadczyć również spadków z parametrów hulajnogi – takich jak moc, przyspieszenie czy prędkość maksymalna.
To, że elektryczna hulajnoga traci moc możemy najczęściej zaobserwować podczas przyspieszania. Jeśli mamy akumulator rozładowany, powiedzmy, do 50 proc., to w momencie przyspieszania spadek napięcia jest na tyle duży, że „słabnięcie” hulajnogi staje się wyraźnie odczuwalne. Im wyższy będzie poziom rozładowania, tym większy będzie spadek napięcia.
Czasem podczas jazdy hulajnogą możemy się spotkać nawet z objawem takim, że przy przyspieszaniu hulajnoga w ogóle się wyłączy. Większość użytkowników interpretuje to tak, że bateria uległa całkowitemu rozładowaniu. Ale nierzadko po 10 czy 15 minutach udaje się jednak ponownie uruchomić hulajnogę i nagle dziwnym zbiegiem okoliczności mamy poziom naładowania np. 20 lub 30 proc.
To też jest normalne. Sterownik odciął baterię w momencie, gdy spadek napięcia był już zbyt duży – natomiast po chwili „odpoczynku” bateria „wstaje” na nowo, tj. ponownie pojawia się napięcie wystarczające, aby sterownik ponownie pozwolił uruchomić pojazd. Trzeba jednak pamiętać, że to wyłączenie z powodu niskiego napięcia nastąpiło w celu ochrony akumulatora i jest jasnym sygnałem, że kwalifikuje się on do ładowania.
Niestety, nie za wiele da się z tym zrobić, bo w ten sposób sterownik hulajnogi po prostu troszczy się o kondycję naszego akumulatora, zabezpiecza go przed nadmiernym spadkiem napięcia. To nie zostało zaprojektowane bez przyczyny. Jest to system, który ma zapobiegać nadmiernemu zużyciu akumulatora i tym samym dbający o wydłużenie jego żywotności. Jego „podkręcenie” w większości e-hulajnóg będzie wiązało się z ingerencją w parametry fabryczne, wymagało zmiany w ustawień w sterowniku. Jeśli więc nawet modyfikacje są możliwe i ktoś koniecznie chce je wprowadzać, to trzeba to robić z głową, bo można sobie zaszkodzić. Żyłowanie i przesuwanie za wszelką cenę tego „progu spowolnienia” i spadku mocy może mieć bardzo negatywny wpływ na kondycję baterii. Nie zalecamy tego”.
Jak jechać e-hulajnogą przy rozładowanej baterii?
„Co robić w momencie, w którym widzicie coraz większe rozładowanie baterii, a na przykład macie do przejechania jeszcze dłuższy odcinek przed sobą?
Przede wszystkim ważne jest to, żeby ograniczyć tempo przyspieszania. Innymi słowami – po prostu delikatniej operujcie manetką gazu. To na pewno pozwoli Wam przejechać dłuższą trasę przy coraz niższym poziomie naładowania baterii”.
Pytania i odpowiedzi (Q&A) – zapraszamy po więcej
Wersję wideo tego materiału znajdziecie poniżej. Niektóre z filmów z cyklu Q&A będziemy emitowali na naszym kanale na YouTube, a wszystkie będą zamieszczane wraz z tekstami na SmartRide.pl i anonsowane na naszej stronie na Facebooku. Działamy na wielu platformach. Zapraszamy więc do subskrypcji kanału wideo, obserwowania strony na FB i oczywiście zaglądania na SmartRide.pl.
⇓ ZOBACZ WIDEO ⇓