Poniżej przedstawiamy dane na temat polskiego rynku współdzielonych skuterów elektrycznych, aktualne na koniec marca 2021 r., czyli u progu tegorocznego sezonu motorowerowego.
Na rynku tym konsekwentnie pozostaje trzech graczy, jednakże na ten moment jedynie dwóch z nich posiada aktywną usługę. Są to sieci blinkee.city (79% udziału w rynku) i EcoShare (21% udziału w rynku). Trzecia marka – hop.city – zapowiada udostępnienie swoich skuterów poczynając od kwietnia.
Komentarz:
- Obecny sezon (2021) rozpoczyna się nieco wolniej niż poprzedni (2020) – zarówno co do liczby usługodawców (dwóch zamiast trzech), liczby miast, w których dostępne są współdzielone skutery (dziewięć wobec 13; ok. 30 proc. mniej), jak i samej podaży pojazdów (784 szt. wobec 1325 szt., ok. 40 proc. mniej).
- Tradycyjnie największą ofertą e-skuterów „na minuty” dysponuje stolica. Na koniec I kwartału Warszawa samodzielnie stanowiła blisko 1/3 rynku z ok. 250 pojazdami.
- Niemalże połowa rynku związana jest tylko z trzema miastami: Poznaniem, Trójmiastem i Krakowem, w których jeździło odpowiednio po 133, 122 i 121 e-skuterów.
- Zwraca uwagę brak usług współdzielenia skuterów w takich dużych miastach jak Łódź i Wrocław, a także Bydgoszcz, Lublin czy Katowice.
- Według naszych prognoz II kwartał powinien charakteryzować się już dużo większą dynamiką wzrostu tego segmentu mikromobilności, zbliżając się w swoim szczytowym momencie do ubiegłorocznego poziomu ok. 2 tys. pojazdów.
- Udział rynkowy członków wspierających Mobilnego Miasta w rynku współdzielonych e-skuterów: 79% (za sprawą blinkee.city).
Dla porównania poniżej pokazujemy stan rynku sharingu skuterów w Polsce w zbliżonym okresie 2020 r.:
Treść: Mobilne Miasto, współpraca: SmartRide.pl
Wykorzystanie danych z tego materiału wymaga powołania się: “Źródło: Mobilne Miasto / SmartRide.pl“
