Ten temat adresowany jest głównie do tych, którzy wynajmują elektryczne hulajnóg na minuty: parkowanie. “Sharingi” spopularyzowały w miastach ten środek transportu, zwinny i wygodny. Równocześnie jednak pojawił się problem hulajnóg źle zaparkowanych, tarasujących chodniki, alejki czy drogi dla rowerów. Utrudniają przejście, a zwłaszcza po ciemku można się o nie potknąć. Jest to też realny problem dla niewidomych. A wreszcie – taki bałagan po prostu bardzo źle wygląda. Stąd niekiedy irytacja mieszkańców miast i samorządów.
Zasady parkowania elektrycznych hulajnóg określa Kodeks drogowy w przepisach obowiązujących od 20 maja 2021 r. Reguły te wydają się bardzo proste i zwykle wystarczy poświęcić dosłownie kilka sekund więcej, by zaparkować hulajnogę przepisowo – a co najważniejsze tak, że nie utrudnia ona poruszania się innym, nikogo nie wkurza i nie robi bajzlu na ulicy.
Partnerzy akcji „SmartRide. Przepis na jazdę”
Elektryczna hulajnoga – parkowanie. Co mówią przepisy?
Operatorzy hulajnóg, choć jeszcze nie zawsze rozstawiają je w pełni zgodnie z przepisami, to praktycznie zawsze rozstawiają je w porządku, w miejscach, w których hulajnogi nie utrudniają ruchu. Te, które tarasują chodniki, to w ogromnej większości dzieło samych użytkowników, którzy porzucają je nieprawidłowo – często pewnie z lenistwa lub bezmyślności, ale często także z nieświadomości.
Kodeks drogowy o parkowaniu elektrycznych hulajnóg mówi tak:
Dopuszcza się postój roweru, hulajnogi elektrycznej lub UTO na chodniku w miejscu do tego przeznaczonym, a w razie braku takiego miejsca – jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi (…)
I jeszcze jeden warunek:
Szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych musi być taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m.
Co to jest “miejsce przeznaczone do parkowania e-hulajnóg”?
W praktyce będą to najczęściej stojaki rowerowe, zwłaszcza jeśli są specjalnie oznakowane, jak np. obecnie w Warszawie.
W różnych miastach mogą to być także specjalne strefy, zwykle oznaczone obmalowaniem na chodniku i piktogramem hulajnogi. Jeśli jest w okolicy takie miejsce, to powinien to być Wasz pierwszy wybór – tam można zaparkować i oddać hulajnogę.
Może powstać pytanie o nieoznakowane stojaki rowerowe – czy to też są miejsca przeznaczone dla e-hulajnóg? Ale ważniejsze od rozkminiania takich zawiłości jest co innego: jeśli zostawicie tam hulajnogę sharingową czy przypniecie swoją prywatną, to wiadomo, że stoi ona w porządku i nie utrudnia nikomu ruchu. To jest najważniejsze. Na pewno nikt się o to nie będzie czepiał.
Jak parkować, jeśli nie specjalnego miejsca dla e-hulajnóg
To już jest odrobinę mniej intuicyjne.
Zgodnie z Kodeksem drogowym należy zaparkować hulajnogę na chodniku, ustawiając ją przy krawędzi najbardziej oddalonej od jezdni – czyli w praktyce najczęściej pod ścianą budynku (to ta krawędź w Kodeksie jest określana jako zewnętrzna).
Teraz druga ważna rzecz: trzeba ją postawić równolegle, wzdłuż ściany, jak najbliżej niej. Jeśli stoi tam już inna hulajnoga, to naszą stawiamy przed lub za nią, a nie obok. Tak, żeby hulajnogi stały gęsiego.
I rzecz trzecia: oczywiście musi pozostać dostatecznie szerokie, co najmniej półtorametrowe przejście dla pieszych.
Co ze znakami zakazu zatrzymywania się i postoju?
Otóż: te znaki (B-35 zakaz postoju i B-36 zakaz zatrzymywania się) formalnie dotyczą również elektrycznych hulajnóg i rowerów. To może być dla wielu osób duże zaskoczenie.
– Wbrew temu, co się może wydawać, te znaki odnoszą się do wszystkich pojazdów, czyli nie tylko samochodów, ale także rowerów bądź hulajnóg. I dotyczą one całej drogi, a nie tylko jezdni. Formalnie więc na takiej ulicy, po tej części drogi, w ogóle nie można parkować elektrycznych hulajnóg, nawet równolegle pod budynkami i nawet, jeśli chodnik wydaje się na to dostatecznie szeroki – mówi mec. Adam Baworowski, adwokat i konsultant prawny akcji “SmartRide. Przepis na jazdę”.
W rzeczywistości w przypadku małych jednośladów na ten przepis mało kto zwraca uwagę. My z obowiązku sygnalizujemy to, ale nie wchodzimy głębiej, żeby nie komplikować i zostawić Was z możliwie jasnym przekazem co do tych najważniejszych zasad.
Nie parkujcie hulajnóg przy drogach rowerowych
Ważna uwaga – nie odstawiajcie nigdy hulajnóg na drogach rowerowych albo tuż obok, nawet równolegle do ich krawędzi. Czasem może się wydawać, że tak jest ok, ale tak parkować nie wolno.
Co gorsza, jeśli wiatr przewróci hulajnogę, to tarasuje ona dużą część drogi, a w słabych warunkach jadącemu szybko rowerzyście albo innemu użytkownikowi elektrycznej hulajnogi jest jeszcze trudniej w porę ją dostrzec i ominąć niż pieszemu na chodniku.
Sankcje za nieprawidłowe parkowanie e-hulajnogi
Pozostawiając hulajnogę nieprawidłowo możemy łamać różne przepisy. Najczęstszy przypadek, czyli mandat za nieprawidłowe pozostawienie jej na chodniku, to według obecnych taryfikatorów 100 zł:
- Naruszenie warunków dopuszczalności zatrzymania lub postoju pojazdu na chodniku – 100 zł
- Naruszenie znaku B-35 “zakaz postoju” lub B-36 „zakaz zatrzymywania się”- 100 zł
- Zatrzymanie lub postój pojazdu w warunkach, w których nie jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących lub powoduje utrudnienie ruchu – 100-300 zł
- Zatrzymanie i postój na drodze dla rowerów lub pasie ruchu dla rowerów – 100 zł
Te kary nie wzrosły po głośnych zmianach w mandatach 1 stycznia 2022 r. Dodajmy jednak, że obowiązek prawidłowego parkowania wynika także z regulaminów operatorów, które akceptuje każdy użytkownik sharingowych hulajnóg. Czasem podczas oddawania hulajnogi musi on zrobić i przesłać zdjęcie, pokazujące gdzie i jak ją zostawia. W przypadku gdy np. służby miejskie wywiozą źle pozostawioną hulajnogę, użytkownik może zostać obciążony związanymi z tym karami.
Czy hulajnoga stoi stabilnie?
I ostatnia uwaga praktyczna. Hulajnogi elektryczne są dość wywrotne, czasem wystarczy mocny wiatr, by je przewrócić. Dlatego parkując je, upewniajcie się zawsze czy nóżka jest w pełni wysunięta, czy sprzęt stoi na równym podłożu i czy jest pozostawiony stabilnie.
Unikniemy w ten sposób fatalnego widoku poprzewracanych pojazdów.
Podsumowanie
W największym skrócie na koniec. Gdzie parkujemy?
- Po pierwsze: specjalne, wyznaczone miejsca do parkowania.
- Po drugie: jeśli gdzieś na chodniku, to parkujemy hulajnogę wzdłuż, przy krawędzi oddalonej od jezdni, np. przytulamy ją do ściany budynku. Musi zostać 1,5 m przejścia dla przechodniów.
Właścicieli prywatnych e-hulajnóg problem parkowania dotyczy w znacznie mniejszym stopniu, bo oni w ogóle rzadko parkują je pod chmurką, z obawy przed deszczem i złodziejami. A jeśli już, to przypinają je do stojaków rowerowych.
Ale jeśli wypożyczacie hulajnogi na minuty, to za przepisowym parkowaniem przemawia Kodeks drogowy i regulaminy operatorów, przemawiają kultura osobista i empatia, ale przemawia jeszcze coś: jeżeli chcecie, żeby hulajnóg było dużo i żeby były łatwo dostępne – odstawiajcie je prawidłowo. Inaczej dostarczacie argumentów tym, którzy chcieliby ograniczać te usługi. Aby prawidłowo zaparkować hulajnogę wystarczy jednak zwykle zrobić dwa-trzy kroki więcej i poświęcić dodatkowe kilka sekund. Warto to robić.
KLIKNIJ PO WIĘCEJ:
Inne przepisy i regulacje, którym podlegają w Polsce hulajnogi elektryczne i UTO, opisujemy w naszym serwisie “SmartRide. Przepis na jazdę”
Konsultacja prawna: mec. Adam Baworowski. Stan przepisów aktualny na 16.01.2022 r. Autorzy przedstawili go zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą, jednak jedynym obowiązującym źródłem prawa w tej dziedzinie jest Kodeks drogowy.